niedziela, 31 marca 2013

Życzenia dla Was wszystkich


Wszystkiego co najlepsze
na Święta Wielkiej Nocy,
wiosennych nastrojów,
ciepłej, radosnej atmosfery,
miłych spotkań z Najbliższymi
oraz smacznego jajka
i mokrego Lanego Poniedziałku
Po prostu Wesołych Świąt..

piątek, 8 marca 2013

Dzień Kobiet


                                                      


Przyjm życzenia Babo kochana
od drugiej baby z samego rana.
Niech dzień cały będzie radosny,
bądź zdrowa Babo - aby do wiosny!
Szczęścia życzę Tobie, sobie
i kobietom na całym globie!
By marzenia się spełniły,
a Nas chłopy wyręczyli!
My dziś drinki i kaweczki,
Nasze święto dziś Babeczki!


I cóż tu więcej dodać :))
Trzymajmy się ciepło Ewelina

poniedziałek, 4 marca 2013

Wiosna...?

Słońce było u nas ostatnio towarem z deka deficytowym a tu nagle po szarej zimnej niedzieli gdzie nawet nosa nie chciało się z domu wystawić nastał cudowny poniedziałek. W cieplutkich promieniach wygrzewały się muchy a ja z obłędem w oku zabrałam się za mycie okien (matko jakie były brudne) pranie firanek i takie tam różne .. No jak nic wiosenne porządki zaczęłam robić - a w zamyśle mam malowanie kuchni tylko jak tu namówić Pana Męża na takie przedsięwzięcie:)).
Jak już wcześniej mówiłam ostatnimi czasy z robótkami wygrywała u mnie lektura. Co prawda czytanie to u mnie nic nadzwyczajnego bo na nocnym stoliku zawsze coś jest i z reguły są to rozpoczęte jednocześnie 2 lub 3 pozycje (wcale mi nie przeszkadza taki sposób czytania). Jednak pomimo tego "rozleniwienia" wreszcie ubrałam moja Tildę. No bo ile golas taki będzie siedział? Teraz wygląda tak.

Dostała sukienkę w groszki do łapki bukiecik lawendy oraz miejsce  na półce w sypialni skąd może oglądać świat.

A ja dalej zastanawiam się czy zostawić ją tak jak jest czy obdarować skrzydłami i pozwolić być aniołem ?
Praca nad nią szła mi wyjątkowo opornie, lala jest duża (62 cm) i stwierdziłam, że ta wielkość to jednak nie dla mnie. Jeśli skuszę się jeszcze na Tildę to na 100% będzie niższa. 
Powstały też letnie bransoletki - ale obfocona została tylko jedna bo druga "poszła na pniu" - tj. została prezentem urodzinowym.

Koraliki szklane crackle zielono-pomarańczowe i sznurek 0.8 mm, zapięcie rozsuwane wiec łatwo wkładać na rękę.  Szkoda, ze na zdjęciu nie widać jak te koraliki pięknie odbijają światło. 
A, że w niedzielę było szaro i buro w ramach polepszenia nastroju upiekłam z Małym ciasteczka tzw. usteczka cynamonowo - jabłkowe. Ochoty narobiła mi Viola, a przepis z sieci  klik.


Łatwe, szybkie do zrobienia a co najważniejsze pyszne. Niestety tuczące ale raz się żyje :)
Dziękuję, że tu czasami zaglądacie i zostawiacie miłe słowa pozdrawiam Ewelina